niedziela, 10 lutego 2013

Ostatnia nadzieja czerwonych - O tym jak WARTA chciał zadziwić stado owiec przebiegając przez tory kolejowe


Ty imbecylu! Nawet dorsze Pitery miały więcej rozumu niż ty!

Jednak, po ponownej analizie... wydaje mi się, że chyba to Simon jest bardziej inteligentny od WARTY... Było nie było Simon zrozumiał... że bezpieczniej będzie w porę wycofać się, niż ośmieszyć całkowicie... Natomiast WARTA, prymitywny wklejacz linków a jednocześnie samozwańczy doradca Simona a nawet Adamka, jeszcze o tym nie wie...

Dlatego WARTA przypomina mi pewnego barana... który koniecznie chciał zadziwić stado owieczek pasących się przy torach... Kombinując, jakby tu zyskać ich uznanie... nasz WARTA postanowił zaszokować owieczki swą nadludzką inteligencją i odwagą...

Czyli, przebiec w poprzek torów... tuż przed nadjeżdżającym pociągiem towarowym... Do zrealizowania chytrego planu pozostało mu teraz tylko czujne wypatrywanie nadjeżdżającego pociągu... Gdy w końcu los okazał się dla niego łaskawy... wystartował ostro z kopyta aż poszły skry...

I mknie jak szczała... Ale... czy to słonce świeciło mu za bardzo w oczy... czy też nie wziął poprawki na wiatr... w każdym bądź razie wpadł wręcz pod koła pociągu i... uderzony żelastwem, padł bez czucia między torami... A pociąg zasuwa dalej turkocząc kołami...

Gdy ocknął się z pomroczności... dostrzegł kątem oka... że całe stado owiec, zwykle go lekceważące, nagle z wielkim zainteresowaniem mu się przygląda... Czując presję ich wzroku... postanowił nie poddawać się i zmieniając strategię, znów ruszyć do boju... Czyli, pokazać zszokowanej gawiedzi kto tu rządzi...

Stwarzając jednocześnie wrażenie, że niby wcześniej, leżąc, zawiązywał jedynie sznurówki trzewików... A baran jak to baran... nie zdając sobie sprawy w jak beznadziejnej znajduje się sytuacji... dopracowywał nową strategię... Następnie przystąpił do jej realizacji...

Unosząc w górę swój mocno już sfatygowany łeb... A tu kolejna oś... trach... barana w uśmiech. Aż huknęło echem... Na domiar złego wszystkie kozy stoją niczym wmurowane... gapiąc się z wybałuszonymi tak mocno na wierzch ślepiami... że nawet brwi nie było im widać...

Zrozumiał wtedy, że jest ostatnią nadzieją czerwonych... Przemógł więc piekielny ból... i unosząc dumnie niezniszczalny klejnot po raz kolejny zaatakował, głośno wyjąć... Oczywiście dla dodania sobie animuszu... i by owieczki nie myślały, że wykitował już na amen...

Niestety, gdy tylko uniósł twardy jak brzoza łeb... jakaś oś ponownie... TRACH!... barana w michę... W każdym bądź razie by nie zanudzać nadmienię tylko... że był to skład towarowy liczący 100 wagonów... A każdy wagon miał dwie osie...

Ale nie to jest istotne... Najważniejsze, że pomimo ostrego obijania zakutego łba przez kolejne osie... nasz baran nie zaprzestawał walki ze stalową bestią... i po każdym, wręcz śmiertelnym uderzeniu... ponownie unosił swój niezniszczalny skarb... Tę ostatnią nadzieję czerwonych...

I tak oto - w tym pięknym i godnym naśladowania stylu - wytrwał do końca... Na szczęście, pociąg dość szybko przejechał nad biednym baranem znikając za horyzontem... A obserwujące z oddali całe wydarzenie owieczki... z wrażenia aż się posikały... Tak ich baran zaszokował... Swoją inteligencją...

"A rysunek przedstawiający WARTĘ jako osła polecił zamieścić ponownie w "Der Angriff", tym razem z podpisem: "Ten osioł przypomina z pyska WARTĘ"."
--------

"można jednak wyrządzić mu krzywdę niebezpośrednio, na przykład usuwając drabinę, by nie mógł się wydostać z rozpadliny, do której wpadł..." Źródło: Izrael Szahak - Żydowskie Dzieje i Religia

"Jest naród, który po nabożeństwie śpiewa przetłumaczoną wersję hymnu: Boże coś Polskę"

"ogrodnic: @outsider44 Uważaj, bo trafisz do bajki "O tym jak ... chciał zadziwić stado owiec przebiegając przez tory kolejowe tuż przed nadjeżdżającym pociągiem (wersja 36, poprawiona)" :-D"
--------

SZAMBO udające PERFUMERIĘ - Kto JUDZI i sieje NIENAWIŚĆ? - Reakcje WTÓRNE
"A MOŻE, TYTUŁEM EKSPIACJI, SPALIŁO BY SIE KILKU KSIĘŻY ?"
Ten kretyn WIERZY, że to KK i katole okradają Polskę a nie KOLESIE z czerwonych DYNASTII
Atakuję WASZYCH tylko wtedy gdy atakujecie NASZYCH, więc mój ANTYSEMITYZM jest taki sam jak WASZ
O tym jak się upadla i SKUNDLA dumny NARÓD - Historia Polski w pigułce od 1945

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz