Casus Barbary Blidy i Katastrofy Smoleńskiej
Bezmyślne stado nawet oświeconych baranów musi mieć zawsze swego przewodnika który decyduje o tym co stado ma myśleć, gdzie iść, kiedy i jak beczeć, by przynajmniej muzyka była miła uchu satrapy...
Bez przewodnika, każde stado przypomina tylko idiotycznie wyglądające skapcaniałe knoty... O stadnym myśleniu i działaniu, niczym szarańcza, świadczy choćby casus Barbary Blidy i Katastrofy Smoleńskiej.
Męczeńska śmierć Barbary Blidy
(Powołana w celu kanonizacji pani Blidy jako męczenniczki, sejmowa komisja śledcza od 3 lat próbuje wykombinować jakiś sposób na obciążenie tym samobójstwem konta IV RP)
Otóż, wystarczyło by wiadome media przypisały Kaczyńskiemu winę męczeńskiej śmierci Barbary Blidy - którą ponoć zastrzelili z zimną krwią siepacze Ziobry w Smoleńsku - a natychmiast nasi lewicowi intelektualiści uwierzyli w tę kretyńską spiskową teorię. Choć oczywiście takowymi bardzo się brzydzą, bo to zaraz... Żydzi, cykliści, masoni, pedały... Fuj, nie przystoi.
No i z miejsca rozpoczęła się kolejna jazda bez trzymanki szczekających jednym głosem bezmyślnych kundelków. Szalony klangor trwał niezmordowanie przez kilka lat. A i teraz co parę dni w mediach, nie tylko Leszek Miller domaga się zdecydowanie ukarania Tuska i Putina, ale również kanonizacji Barbary Blidy.
Dziwne, że jakoś nikt nie domaga się ogłaszania dnia bez Blidy czy też dnia bez Holokaustu. Ale niestety, taki prikaz - odczytywany z ruchu warg cadykowych lub jego spojrzenia - nie padł z bunkra Centrali Czystego Zła. Centrali, której głównym celem jest judzenie i totalne skłócenie społeczeństwa - co nie jest miłe Żydom, ale za to wyjątkowo łatwe do zrealizowania, bo knoty za wszelką cenę chcą zaistnieć.
Za wszelką cenę chcą się poczuć jednostkami ważnymi, wyjątkowymi, wybrańcami czerwonych bogów. Tej nowej rasy panów, nieomylnych nadludzi. Być koniecznie podziwianymi przez równie prymitywnych jak oni kolesi. Dlatego tak intensywnie wzajemnie się dowartościowują, bo dzięki wzajemnemu podniecaniu się swą niby nadludzką wyjątkowością - którą wmówiły im media - mogą poczuć się ludźmi szczególnymi, wizjonerami, wybrańcami bogów. A przecież to nic nie kosztuje.
Poza tym, te niedowartościowane i zakompleksione knoty koniecznie chcą płonąć choćby tylko światłem odbitym. I dla tego pozornego światła światłości gotowi są na wszelkie poświęcenia. Znaczy podłości. Dla tego sztucznego światła skundlą się bez zająknięcia. Dla tego odbitego od szamba światła kopną własną matkę w tyłek, zaprzedadzą duszę diabłu. Nie cofną się przed niczym. Tak bardzo zdegenerowano te zakompleksione bezkręgowe półkurwięta o mentalności dworskiej gnidy.
A teraz dla kontrastu, Katastrofa Smoleńska
Katastrofa, w której nie tylko jedna osoba zginęła (z własnej ręki), ale aż 96 najważniejszych ludzi w państwie, do tego w bardzo podejrzanych okolicznościach. I teraz popatrzmy co się dzieje.
Nie zwlekano nawet chwili, bo sprawa była zbyt poważna, więc już 10 kwietnia 2010 roku lewacy faszyści otrzymali z Centrali Czystego Zła jasne i wyraźne wskazówki czego mają się trzymać. Czyli, winę za katastrofę ponosi prezydent Kaczyński, piloci i siepacze Ziobry.
Zamach nie wchodzi w grę, bo na pokładzie nie było Barbary Blidy. Ale pomimo to Blida będzie kanonizowana, bo lewacy też muszą mieć swoich męczenników, a strzały były słyszalne. Poza tym prawda ustalana jest zawsze na Czerskiej. Proste?
C.d.: SchwancParady - Opluwany Krzyż i Gwiazda Dawida - Michnik
Hitler widział główne zło w Żydach, zaś lewacy w ludziach wierzących.
Bo niewyobrażalne ZŁO skryte za pieknymi i chwytajacymi za serca hasełkami - szatańska metoda kupowania "cukiereczkami" serc i dusz ludzi naiwnych, głupiutkich, wrażliwych - zostało zrodzone właśnie z tych chorych i utopijnych idei.
"Zamach nie wchodzi w grę, bo na pokładzie nie było Barbary Blidy."
"eryk2: Ale za to na pokładzie był oficjalny kandydat SLD do stanowiska prezydenta Polski, pod którego była już zaplanowana cała strategia kampanii wyborczej tej partii..."
Nie żałuje się róż, gdy płoną lasy... Podobnie było z kandydatem SLD na prezydenta... Ten kandydat NIC nie znaczył w stosunku do "WIELKIEGO ZŁA" które należało wyeliminować... Więc prawdziwe CZYSTE ZŁO miało w dupie taką NIC nieznaczącą płotkę... Proste?... Tym bardziej, że zamachowcy przygotowując zamach byli przekonani, że do Smoleńska polecą obaj bracia Kaczyńscy.
O tym jak się upadla i SKUNDLA dumny NARÓD
Zamień słowo "KLER" na "ŻYD" - Przykłady
Skąd KOMUNA czerpie pomysły - LEWACY i NAZIŚCI
Skąd się bierze ZWIERZĘCA nienawiść LEWACKICH faszystów?
Lewacy NIENAWIDZĄ swojej własnej KULTURY, tradycji, RELIGII
SZALEŃCZY festiwal NIENAWIŚCI
Dlaczego IDIOTA oraz facet z 3 FAKULTETAMI i doktoratem MÓWIĄ i MYŚLĄ tak SAMO?
Stan naszej GOSPODARKI itp., czyli stan naszych UMYSŁÓW zależy tylko od MEDIÓW
Daninę KRWI zawsze PŁACILI tylko NASI a nie wasi
O tym jak Żydzi ŚPIEWALI "Boże coś Polskę..."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz